
Większość turystów, aby móc jechać na wypoczynek, musi wziąć urlop od pracodawcy. Czasem jednak zdarza się sytuacja, iż jako pracownik chcemy urlop już uzgodniony, przełożyć lub przerwać - i co wtedy? Rzeczpospolita odpowiadała na pytanie czytelnika, którzy chciał przerwać urlop z powodu złej pogody.
Na skrócenie lub zmianę wymiaru urlopu wyrazić zgodę musi pracodawca - co ważne podkreślone jest tu, że przyczyna musi być "ważna":
Kodeks Pracy Art. 164.
§ 1. Przesunięcie terminu urlopu może nastąpić na wniosek pracownika umotywowany ważnymi przyczynami.
Brak nam definicji owych "ważnych przyczyn" w Kodeksie Pracy. Jednak zgodnie z przedstawionym stanem prawnym i orzeczeniami sądów można przyjąć, iż owe ważne przyczyny to zdarzenia mające istotny wpływ na interes osobisty lub rodzinny pracownika. Zatem z dużą dozą pewności można powiedzieć, że urlop można skrócić/odwołać, jeśli pracownik powoła się np. na chorobę bliskiej osoby, problemy osobiste, rodzinne, konieczność sprawowania opieki nad dzieckiem, klęskę żywiołową w regionie, w którym miał spędzać urlop, czy też upadłość biura podróży organizującego wyjazd. Inne mniej ważne przyczyny powodują, iż decyzja zależy tylko i wyłącznie od dobrej woli pracodawcy.
W przypadku gdyby pracownik wrócił do pracy, a nie było zajęcia dla niego (np. na czas urlopu zawieszono pewne działania lub wynajęto inną zastępstwo), pracownik otrzymuje tzw. postojowe (Art. 81 KP).
źródło : tur-info.pl