Zamieszki w Egipcie przybierają na sile. Na północy Synaju postrzelono demonstranta w głowę. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadcza jednak, że nie ma zagrożenia dla polskich turystów przebywających w Egipcie.
Rzecznik MSZ Marcin Bosacki podczas konferencji prasowej poinformował, że obecnie na egipskich wczasach przebywa 6,5 tys. Polaków. Podkreślił, że resort pozostaje z nimi w stałym kontakcie i że są w pełni bezpieczni.
Poinformował też, że "ministerstwo nie ma żadnych informacji by jakiemukolwiek Polakowi groziło w Egipcie niebezpieczeństwo. Ani Polska ani żaden inny kraj Unii Europejskiej nie zaleca w tej chwili wstrzymania się przed wyjazdami do Egiptu".
MSZ zaleca jednak bardzo dużą ostrożność. Nie należy przyglądać się bądź przyłączać do demonstracji, wieców.
